Udany debiut Karola Kowalewskiego na ławce Polskiego Cukru AZS UMCS. Lublinianki pokonały KS Basket Bydgoszcz 82:58. Do przerwy prowadziły różnicą 31 punktów, ale w drugiej połowie zlitowały się nad rywalkami.
Oczywiście, przecenianie tego sukcesu jest niepotrzebne, bo do hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli zawitał ostatni zespół ligowej tabeli. Zwycięstwo było więc obowiązkiem.
Ważny był jednak także styl tego triumfu, a ten mógł zadowolić wybrednych kibiców. Na razie jeszcze w grze lublinianek nie widać ręki nowego trenera, ale ten czasu miał dramatycznie mało. Bydgoszczanki w tym spotkaniu prowadziły tylko na początku meczu, później już przewaga gospodyń rosła. Były momenty, że lublinianki wygrywały już nawet różnicą 38 pkt.
Duży wpływ na ten rezultat miał duet Laura Miskniene oraz Magdalena Szymkiewicz. Ta druga zdobyła aż 24 pkt, z czego aż 15 po rzutach zza linii 6,75 m. Miskniene natomiast zaliczyła kolejne w tym sezonie double-double. Złożyło się na nie 16 pkt i 10 zbiórek. Warto wspomnieć, że reprezentantka Litwy w całym spotkaniu nie spudłowała żadnego rzutu. U przeciwniczek wyróżniła się Taisheka Porchia, która zapisała na swoim koncie 13 pkt.
- Na pewno cieszy nas zwycięstwo, na pewno cieszy nas też styl tego zwycięstwa, więc to jest taka budująca rzecz. Dla nas też było bardzo ważne właśnie, żeby móc rotować się w tym meczu. Dziewczyny, które pojawiły się na boisku, jak najbardziej pokazywały, że zasługują, żeby na nim być. Myślę, że kibice też mogą być zadowoleni i taki był cel. Na pewno nowa praca to wyzwanie. Tak jak mówiłem klub jest ambitny, my też jesteśmy ambitni. Dużo pozytywnych rzeczy mnie zaskoczyło, szczególnie treningowo, jeżeli chodzi o nasze zawodniczki. Powiedziałem im na jednym z treningów, że bardzo mi się podoba, nie tylko to jak pracują, ale że mają taki fajny „feeling” koszykarski. To jest bardzo ważne, to jest taka rzecz, która też nam ułatwia mocną pracę. Było to dla mnie pozytywne zaskoczenie. Staram się wpajać naszym dziewczynom i całemu klubowi, że idziemy krok po kroku – powiedział Karol Kowalewski, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – KS Basket Bydgoszcz Ekstraklasa sp. z o.o. 82:58 (27:18, 28:6, 16:17, 11:17)
Lublin: Szymkiewicz 24 (5x3), Miskniene 16, Stanacev 8 (2x3), Johnson 5, Trzeciak 5 (1x3) oraz Zempare 6, Ullmann 6, Kulińska 5 (1x3), Nassisi 3 (1x3), Kusiak 2, Adamczuk 2, Goszczyńska 0.
Basket: Porchia 13, Michałek 12 (1x3), Keller 11, Ebo 9, Miljković 7 (1x3), Sobiech 4 oraz Pawlikowska 2, Maławy 0, Wieczyńska 0, Świątkowska 0.
Sędziowali: Nawrocki, J. Adameczek, Butenko-Nycz. Widzów: 649.